Tu mowa o tym, że państwo, które ponoć stoi na węglu, państwo, które nadal eksportuje kilka milionów ton węgla za granicę, państwo, które może sięgnąć w Unii Europejskiej po 770 mld zł, a od ręki po kilkadziesiąt miliardów zł, musi prosić biedną, rujnowaną, bombardowaną Ukrainę!
RT @raffenergy: @szejnfeld Przecież to, że będziemy strategicym partnerem handlowym Ukrainy to nic złego … obie strony skorzystają. Tego uczyli na studiach e…