RT by @WWierzejski: 3 powody, dla których lewica nie powinna zajmować się w nowym rządzie edukacją:
1) Jeśli lewica będzie odpowiadać za edukację, zwiększy to polaryzację Polaków
Edukacja i wychowanie dzieci to główne pola, na których dochodzi do podziałów w społeczeństwie. Autorzy amerykańskiego raportu „Więcej wspólnego” wykazują, że najbardziej dzielą ludzi tematy związane z przekonaniami moralnymi co do wychowania dzieci. Dlatego zmiana profilu polskiej edukacji w zakresie tzw. nauczania patriotycznego czy nauczania religii musi być stopniowa, nie rewolucyjna, dokonywana z szacunkiem dla konserwatywnego wyborcy. Lewica będzie w tym zakresie rewolucyjna.
2) Powierzenie edukacji lewicy będzie sprzeczne z preferencjami dużej części wyborców opozycji
To, że lewica dostała prawie o połowę mniej głosów niż o wiele bardziej konserwatywna Trzecia Droga oznacza, że ludzie głosujący przeciwko PiS chcą umiarkowania w sprawach światopoglądowych. Powierzenie jednego z najbardziej zapalnych światopoglądowo resortów najbardziej radykalnemu światopoglądowo partnerowi w koalicji zaprzecza temu, czego chcą wyborcy. Lewica powinna zajmować się w nowym rządzie przede wszystkim sprawami pracy i polityki społecznej, bo się na tym zna i może stanowić bardzo sensowne zastąpienie wrażliwego myślenia społecznego, dzięki któremu poparcie długo utrzymywał PiS.
3) Lewica odpowiedzialna za edukację ułatwi ataki populistów
Paliwem populistów jest strach – w tym strach przed zagrożeniem dla tradycyjnego porządku normatywnego. Populiści żerują na obawie ludzi, których określa się mianem „unikaczy różnorodności”. Agenda światopoglądowa lewicy znakomicie ułatwia ataki populistów – jest radykalna, antyreligijna, promuje daleko idącą edukację seksualną. Unikacze różnorodności (z których część głosowała na opozycję, dlatego PiS przegrał) przestaną popierać nową większość parlamentarną, jeśli zmiany w edukacji…
🐦🔗: https://nitter.cz/wsamraz/status/1715299013329600574#m
[2023-10-20 09:28 UTC]