RT by @WWierzejski: W polityce realnej na kierunku ukraińskim mamy same sukcesy: (i) armia ukraińska skutecznie likwiduje zdolności Rosji do ataku na nas na 1-2 dekady, co pozwoli nam się po zęby uzbroić (ii) polskie małe i średnie firmy wykręcają niewiarygodne wyniki w eksporcie na Ukrainę - 1/3 eksportu UE27 to my (iii) mamy milion pracujących imigrantów z Ukrainy, którzy dają nam 1% PKB.
Gorzej jest w polityce romantycznej: Ukraina dalej w zaparte - Wołyń, ekshumacje, brak czegokolwiek za Przewodów (przeprosiny, odszkodowania) dodatkowo jeszcze Zeleński zaczął nas obrażać.
Jest to o tyle zabawne, że dużo większy interes w tym ma strona ukraińska niż my. Brak przeprosin i kłamstwa w sprawie Przewodowa jakoś przeżyjemy ale po ostatnich wydarzeniach @prezydentpl czy @MorawieckiM nie będą z takim zaangażowaniem, jak poprzednio montować poparcia na świecie dla Ukrainy. A być może Ukraine czekają jeszcze negocjacje akcesyjne...
Problem z niektórymi w Polsce, że poziom nagrzania odbiera im rozum i z tego co wygadują wynika, że gotowi byliby poświęcić politykę realną na rzecz romantycznej, choćby po tym miał być potop.
Ostatnio oceniałem dla Forbes w skali szkolnej ostatnie 4 lata rządu. Było parę 2, parę 5 i jedna 6 - polityka wobec Ukrainy.
🐦🔗: https://nitter.cz/C_Kazmierczak/status/1706926594739044772#m
[2023-09-27 06:59 UTC]