Zastanawiam się, co wybrać: Johnnie’go Walker’a Blue Label za 1900 zł. butelka, czy może 25-letnią Chivas Regal za 1 670,00 zł? Ostatecznie wybieram koniak Remy Martin bowiem założyłem się publicznie z premierem Waldemarem Pawlakiem o to, jak zachowa się Duda. Stawką była butelka alkoholu. On twierdził, że zachowa się jak na państwowca przystało i wyznaczy na premiera Donalda Tuska mającego za sobą 248 głosów, ja zaś uważałem, że Duda jako wierny poddany Prawa i Sprawiedliwości wyznaczy Morawieckiego, który ma za sobą 194 głosy. Premier Pawlak przegrał. A ponieważ na biednego nie trafiło, a zakład był o butelkę alkoholu bez precyzowania jakiego, to się zastanawiam …
Wracając zaś do Dudy. Prezydent już wie, że żadna poważna kariera międzynarodowa mu nie grozi, szuka więc szansy w krajowej polityce. Mam wrażenie, że po zakończeniu kadencji będzie chciał przejąć schedę po Jarosławie Kaczyńskim. Dlatego nie mógł już w pierwszym kroku desygnować na premiera Donalda Tuska, bo zraziłoby to do niego cały PiS, który przecież formalnie wybory wygrał – uzyskał najlepszy wynik. Duda zrobił więc, to co zrobił. Desygnując Morawieckiego dopełni miary jego kompromitacji, ale sam „zachował twarz”. Co prawda „w drugim kroku” Sejm wskaże oczywiście Donalda Tuska i prezydent będzie musiał podpisać stosowne dokumenty, to jednak nie będzie jego wniosek, tylko jego obowiązek. Od tego momentu rozpocznie zresztą zaciekłą wojnę z sejmową większością i rządem, rzucając mu pod nogi kłody na każdym kroku. Będzie bowiem pracował na rzecz swojego przywództwa w PiS-ie, a nie na rzecz umacniania demokratycznego państwa prawa. Przez osiem lat swojej kadencji udowodnił, że chyba nawet nie za bardzo rozumie, co to znaczy. W przychylności najtwardszych, najbardziej politycznie zacofanych kręgów Prawa i Sprawiedliwości upatrywał będzie swojej szansy na polityczne „życie po życiu”. Choć więc w swoim pożal się Boże…
🐦🔗: https://nitter.cz/LeszekMiller/status/1722591687392776474#m
[2023-11-09 12:27 UTC]