Złudzenie. Czemu kapitalista płaci Kowalskiemu 5000, a nie 4000 zł? Bo koszty utrzymania są takie, że Kowalski za 4000 pracował nie będzie. I dlatego, że inny kapitalista może mu zapłacić 4900...
Gdyby koszty utrzymania wzrosły o 1000 zł (pogłówne!) kapitalista musiałby każdemu płacić nie 5000, a 6000. Ale by nie stracił: nie płaciłby podatków!
Proszę zrozumieć (tu przy wysokich podatkach; u nas byłyby znacznie mniejsze). Przy progresywnym zarabiam 5000 i płacę 1000 podatku; jeśli haruję jak wół, zrobię dwa razy więcej, to mam na rękę (5000 - 1000) + (5000 - 1500) = 7500
Przy pogłównym mam (5000 - 1000) + 5000 = 9000.
Państwo nie ma z tego nic więcej - poza tym, że ma bogatszego obywatela. Ale niby dlaczego państwo miałoby odbierać mi owoc mojej harówy?? Państwo potrzebuje na wojsko, policję, dostało na to 1000 zł - i niby dlaczego miałoby dostać więcej dlatego, że ciężko pracowałem - wojsko potrzebuje z tej okazji nowej rakiety?? W ogóle nie powinno nawet wiedzieć, ile ja zarabiam! Dostaje ode mnie zaplanowany tysiak - i cześć! I wtedy nie troszczy się specjalnie o kapitalistę, wszystkich traktuje jednakowo (bo on też płaci tylko 1000) - natomiast dba, bym nie wyemigrował, bo wtedy straci 1000!!
Oczywiście: nadal byliby biedni i bogaci. Tylko teraz mamy krezusów i plebs - a przy pogłównym byłby rozkład normalny:
<p>
https://nitter.cz/lewaklibek/status/1720815879217099184#m
</p>
🐦🔗: https://nitter.cz/JkmMikke/status/1720868438703231312#m
[2023-11-04 18:19 UTC]