Od początku nieustannie przypominam, że interes Polski leży w tym, by nieco utrzeć nosa Kremlowi. To nie znaczy, że mamy wierzyć w bzdury, że Ukraina tę wojne wygra i jeszcze rozwali Rosję na kawałki. To się nazywa "wishfulthinking" - po polsku: "chciejstwo". Ja jestem realistą.
🐦🔗: https://n.respublicae.eu/JkmMikke/status/1630630901141913600