Ludzie na ogół myślą formalistycznie, nie systemowo. Na przykład nie rozumieją, że "ulga za zatrudnienie inwalidy" to jest DOKŁADNIE to samo, co "obniżka podatku" (o tę ulgę, obejmująca wszystkich) i "grzywna za nie zatrudnienie żadnego inwalidy" - od tych, co nie zatrudnili...