Kol. Michalkiewicz słusznie kiedyś spostrzegł, że Mojżesz po to chodził z żydami po pustyni, by wymarło pokolenie urodzone w niewoli. Dla Polski nadzieją jest zmiana pokoleniowa - że przyjdzie pokolenie, które PRLu i komuny NIE ZNA. Jeżeli nie, to zginiemy, jak sól w ukropie…