Przypominam, że o płocie na granicy z Białorusią decydował Sejm - o budowie na granicy z Prusami decyduje sam "rząd". Czyli: albo wtedy niepotrzebnie zawracano głowę Sejmowi, albo teraz mamy bezprawie.
I bezsens. Chcą cię nakraść - i tyle. Z Królewca nie ma żadnych nachodźców...