Ja prawie nie piszę o Chmielnickim i Wołyniu, o SS Galizien i mordzie na Pierackim, o zalewie Ukraińców. Piszę o elementarzu geopolityki: z sąsiadem ma się zwykle złe stosunki, więc trzeba mieć dobre z sąsiadem naszego sąsiada. "Państwa nie mają przyjaźni; mają trwałe INTERESY"!