Możliwe...
Na wakacjach na Krymie byłem bodaj w 1962 - i wie Pan co: zdumiewało mnie wtedy, młodego studenta, że NIKT nie mówił tam po ukraińsku; wszyscy tylko po rosyjsku. Pytałem nawet kilka razy: wzruszano ramionami.
A przecież był to prezent dla Ukraińców od śp.Chruszczowa!
RT @BKopyto: @JkmMikke Że następnych wakacji na Krymie Pan nie dożyjesz.