W 1992 roku jako poseł zaproponowałem, by zapisać w konstytucji zakaz uchwalania budżetu z deficytem, a każdą próbę obejścia tego zakazu karać jako kradzież szczególnie zuchwałą. Wtedy mnie wyśmiewano. Teraz dług publiczny wynosi już prawie 1,5 biliona złotych!