40 lat temu tłumaczyłem, że strajki są dla niepiśmiennych robotników z XIX w.; umiejący pisać składa wymówienie z pracy. Miło mi, że najrozsądniejszy ze ZZ, OZZL, zdecydowanie wszedł na te drogę: https://www.rynekzdrowia.pl/Polityka-zdrowotna/Bukiel-typowych-strajkow-juz-nie-bedzie-Trzeba-rzucic-papierami,231472,14.html Jednak socjalizm jest to ustrój, w którym bohatersko pokonu-