Kaczyński wcale nie chce reparacji od Niemiec. Gdyby chciał, wykorzystałby kanały dyplomatyczne do poufnych rozmów. On zamiast tego odpalił z armaty w okno sąsiada, a dopiero potem wysyła mu notę dyplomatyczną. Tu nie chodzi o pieniądze tylko o efekt propagandowy przed wyborami.
🐦🔗: https://nitter.eu/DariuszRosati/status/1577938632383627264