RT by @BarbaraKudrycka: Czytam wywiad z Panią Prezes Sądu Najwyższego i mam poczucie zażenowania... Pani Prezes nie była łaskawa zauważyć psucia prawa przez ostatnie 8 lat, łatwo rozgrzesza zarówno poprzednią ekipę, jak i samą siebie ("Myślę, że można było na różnych etapach mojego urzędowania podjąć inne decyzje, ale podejmowałam takie, jakie uważałam za słuszne i w tym kontekście nie mam sobie nic do zarzucenia")...
Twierdzenie, że winnym sytuacji są wszyscy ("Wszyscy z obu stron do tej groźnej dla Polski sytuacji doprowadzili"), jest równie prawdziwe, jakby powiedzieć, że wywołujący burdę jest tak samo winny, jak jego ofiary i rozjemcy...
Zgodzę się z Panią Prezes, że stoimy nad przepaścią, ale do tej przepaści doprowadziło psucie prawa przez ostatnie lata... Niszczenie instytucji! Traktowanie państwa jak swojego prywatnego folwarku! Niestety mam silne poczucie, że i duży kamyk do psucia państwa i jego instytucji przyłożyła Pani Prezes... niestety sama tego nie jest w stanie zauważyć...
Pierwsza Prezes Sądu Najwyższego: Stoimy na skraju przepaści. Patrzę na to z dużą grozą [WYWIAD] https://www.onet.pl/informacje/onetwiadomosci/pierwsza-prezes-sadu-najwyzszego-stoimy-na-skraju-przepasci-wywiad/8nncqy9,79cfc278
🐦🔗: https://nitter.cz/Skalinskalin/status/1753429753187430746#m
[2024-02-02 14:46 UTC]