Raport Komisji Spraw Konstytucyjnych PE zawiera ogromny ładunek - propozycję 267 zmian w kilkudziesięciu obszarach w obu Traktatach - o Unii Europejskiej oraz o Funkcjonowaniu Unii Europejskiej. Wśród nich rezygnacja z prawa weta w wielu kluczowych dziedzinach. Proponowane zmiany dotyczą również obszarów dzielonych, znacznie poszerzając władztwo wspólnotowe w stosunku do kompetencji państw członkowskich. Te same siły, które proponują zmiany, w ostatnich latach łamały obowiązujące traktaty, zastępując kulturę konsensusu, siłą, także w dziedzinach, w których Bruksela nie ma kompetencji.
Grupa EKR i ja osobiście od lat argumentowaliśmy, że utrzymanie konsensualnego procesu podejmowania decyzji w polityce zagranicznie i bezpieczeństwa, służy wspólnocie.
Przez lata przywódcy Unii i teoretycznie najsilniejszych stolic mylili się w swoich ocenach i prowadzili błędną politykę wobec Rosji i Chin. Podejmowali w tej sprawie trudne do zaakceptowania decyzje, np. o budowie gazociągu północnego. Kolejnym przykładem narzucania decyzji był wpływ Niemiec i Francji na politykę wobec Ukrainy po aneksie Krymu poprzez tzw. format normandzki.
Tymczasem stosowanie formuły konsensusu pozwala na wypracowanie wspólnej wizji polityki zagranicznej i bezpieczeństwa, a co za tym idzie jedności w ramach UE. Wartości, która powinna być zachowana. Sądzę, że w obliczu globalnych wyzwań UE winna afirmować jedność Zachodu, unikając wewnętrznych agresywnych starć ideologicznych. Dlatego zdecydowanie odrzucam przedłożony projekt. Jestem przekonana, że nie zgadza się z nim większość moich rodaków, ale także obywateli innych państw członkowskich.
🐦🔗: https://nitter.cz/AnnaFotyga_PE/status/1726979528319197270#m
[2023-11-21 15:02 UTC]