„Kij i marchewka”, to nieuczciwa metoda stosowana w niepartnerskich relacjach. Jeśli dobrze rozumiem, to właśnie Radosław Fogiel w TOK FM, odpowiadając na pytanie o strategię J. Kaczyńskiego wobec Unii Europejskiej, przyznał, że stosuje on wobec KE zasadę... kija i marchewki.