Chyba się nie rozumiemy. Chodzi o inwestycje energetyczne. Te, które są w gestii państwa, nie odbędą się bez przyzwonienia i finansowania rządu, a te prywatne nie mają sensu, jeśli państwo je blokuje. Kółko się zamyka. To chyba oczywiste. Tak jest w państwie autorytarnym!
RT @Arkadiu02941323: @szejnfeld Nie trzeba czekać do wyborów żeby coś dobrego zrealizować, wiele inwestycji realizuje się niezależnie od tego kto rządzi, gdyż real…