O, co można się dzisiaj dowiedzieć... Okazuje się, że jak Donald Tusk w 2014r. był premierem, to tak zmieniono dyrektywę UE (co ma jedno z drugiem nie wiadomo), że nastąpiła eksplozja drożyzny.... Hym..., no, bez Tuska to państwo PiS płynęłoby chyba mlekiem i miodem!