W pierwszej chwili myślałem, że to sztuczna inteligencja skutecznie zaatakowała Pałac Prezydencki, że ktoś biegły w jej wykorzystywaniu stworzył sztucznego Andrzeja Dudę. Nie zgadzała mi się jednak scenografia w otoczeniu pana prezydenta. Na ścianie zamiast orła zawieszony był prezydent Lech Kaczyński, zaś dotychczasowe godło Polski – orzeł biały na czerwonym polu ze złotą koroną, złotym dziobem i złotymi szponami przybity był do mównicy na wysokości poniżej pasa pana prezydenta. Poza tym byłem prawie pewien, że noworoczne orędzie też mu ktoś napisał, a on je tylko wygłosił - a i to po naciśnięciu „Enter”. Ktoś przy pomocy AI włożył mu w usta nie jego słowa. Przecież prawdziwy nasz pan prezydent nie mógłby zrobić z siebie aż takiego głuptaka… Niestety – myliłem się! Kontrast między tym, co mówił Duda, a tym, co dzień wcześniej powiedział premier Tusk był tak ogromny, że stało się dla mnie oczywiste, iż to nie mogła być żadna AI. Sztuczna, bo sztuczna, ale mimo wszystko inteligencja. To był oryginał, a nie jakaś chińska podróbka. Groził, ostrzegał, z góry zapowiadał, na co się nie zgodzi, grzmiał momentami. Zarzucając nowemu rządowi, że działa poza prawem niczym pijany kierowca z wizgiem mijał się z prawdą.
- Nigdy nie zgodzę się na łamanie Konstytucji, krzyczał z telewizora ktoś, kto od ośmiu lat pozwala Kaczyńskiemu na owijanie sobie Konstytucji wokół palca. Podpisywał wszystko, co prezesowi było potrzebne do zamienienia Polski z demokratycznego państwa prawa w Pislandię. Lista jego „dokonań” na tym polu jest długa: ułaskawienie wbrew prawu Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika, odmowa zaprzysiężenia legalnych sędziów Trybunału Konstytucyjnego, zaprzysiężenie dublerów do TK, podpisanie niekonstytucyjnej ustawy o neoKRS, która zamieniła Krajową Radę Sądownictwa w PiS-owski dział kadr sędziowskich, skrócenie kadencji I prezes SN i zastąpienie nielubianej w PiS-ie prof. Gersdorf…
🐦🔗: https://nitter.cz/LeszekMiller/status/1742425882604540062#m
[2024-01-03 06:01 UTC]