Padły głosy, że w XV w. chłopi nie mieli wolności. To nieprawda: do ±1525 mieli - jednak PT Komentatorom chodziło o "pańszczyznę".
Wolny kmieć dostawał ziemię, 10 czy 20 lat "wolnizny" (stąd nazwy wsi "Wola", "Ligota", "Słoboda") a potem odrabiał na pańskim tyle, na ile się umówił. Pańszczyzna zamiast czynszu była idiotyzmem, ale to chłopi (czy to głupi, czy przezorni...) jej chcieli: bali się, że nie stać ich będzie na czynsz, który może zostać podniesiony - a tydzień ma tylko 7 dni i wyższej pańszczyzny im nie nałożą... A poza tym: na odrobku pańszczyzny można się obijać i oszukiwać (co świetnie pokazuje "Satyra na Leniwych Chłopów") - a czynsz trzeba by płacić, bo z chałupy wyrzucą...
Ale i panowie bali się, że chłop nie zapłaci! Przepije, powie, że nie ma - i co? A na odrobek to się go jednak jakoś ściągnie...
Podobnie i dziś potomkowie chłopów (czy to głupi, czy przezorni...) wolą np. "darmową" służbę zdrowia bojąc się, że nie będzie ich stać na lekarza i szpital! Jest to dokładnie taki sam idiotyzm, jak pańszczyzna - darmowe świadczenie usług. I, oczywiście, ludzie usiłują, jak to panowie (bo w d***kracji to L*d panuje!) wyłudzić jak najwięcej darmowych świadczeń - a szpitale pracują... jak pańszczyźniani chłopi; czasem uczciwie, czasem byle jak...
Ale jak w d***kracji ludzi przekonać do przejścia na cywilizowane rozliczenia w pieniądzach, zamiast "darmowych" świadczeń?
<p>
https://nitter.cz/JkmMikke/status/1753081588642947370#m
</p>

🐦🔗: https://nitter.cz/JkmMikke/status/1753401104971276409#m

[2024-02-02 12:52 UTC]