Do Betlejem poszło Trzech (nie Królów - bo niby czego królów- lecz) Mędrców. Jednak ten sam Lud, który domaga się Chrystusa-Króla i Królestwa Bożego na Ziemi, domagał się, by to byli królowie - i w końcu rysownicy się poddali. Za nimi poszły teksty kolęd, a nawet kościelne modlitwy!
Za tym idą uwagi dwie:
1. Dla Ludu ważniejsza jest korona na głowie, niż mądrość w głowie. To wcale źle o Ludzie nie świadczy: władza powinna rządzić, powinna mieć autorytet - mądrość władzy to kwestia drugoplanowa! Co z tego, że władza jest mądra, skoro nikt jej nie słucha?
2. Lud chce mieć Króla! Monarchii sprzeciwia się szlachta (obecnie "klasa polityczna"), która wie, że Król nie pozwoliłby jej rozkradać państwa, bo o swoje by dbał. A jak coś jest "państwowe" czyli należy do "wszystkich" - to spokojnie można kraść.
🐦🔗: https://nitter.cz/JkmMikke/status/1743649622956896678#m
[2024-01-06 15:04 UTC]