Jak pisałem: najważniejsze są METODY. Tu jest gorzej: p.aktor Andrzej Seweryn wykorzystuje politykę by bezkarnie używać wulgaryzmów. Używał np. ze smakiem słowa na "ch" - gdy już musiał wiedzieć, bo Ukraińcy to przyznali, że ta "Wyspa Węży" to był (zrobiony przez sympatyka) fejk.
RT @a_hrechorowicz: Wcześniej podał, teraz usunął https://t.co/UoeWSIvGr9 https://t.co/tg9OBY55Ov
🐦🔗: https://n.respublicae.eu/JkmMikke/status/1665018911924932609