Przeprosin, zadośćuczynienia od Ukraińców się nie doczekamy. Nie reagujemy, gdy wiceszefem ich MSZ zostaje osoba wybielająca zbrodnie banderowców. W polityce unijnej całkowicie leżymy. USA widzą w nas głupich frajerów. To jest obraz tej władzy! Po cholerę nam te ministerstwa?!