Pomijając bezczelność strony ukraińskiej, trzeba im oddać, że potrafią robić politykę. Oni „domagają się”, „żądają”, „oczekują” odnosząc sukces. Polski rząd natomiast pręży w TVP muskuły, nakręca propagandę wojny i sukcesu, zaś arenie międzynarowej jest ZEREM. ZERO nami rządzi!