Inflacja jest też b.korzystna dla rządu, bo żyje on z podatków od producentów i z dodruku. Gdyby wrócić do normalności: zlikwidować dochodowy/obrotowy/przychodowy i VAT, a przywrócić pogłówne i złoto - rządy nie wywoływałyby i popierały inflacji; dbałyby by mieć wielu poddanych.