Ten pułk CHYBA na wszedł na Śląsk, rosyjskie oddziały nie wchodziły na Donbas.
A Krym potrzebował tylko przyłączenia go do FR, bo w przeciwnym przypadku weszliby Ukraińcy i zrobili im to samo, co potem w Buczy. Nie widzieliście, jak "AZOW" krzyżuje w 2014 rosyjskiego żołnierza?