"Zielone ludziki" też były ważne. Stawał taki major przed ukraińskim pułkiem i mówił po żołniersku:"U nas żołd dwa razy wyższy". I gotowe. Przecież CAŁA flota ukraińska, z admirałem na czele, przeszła do SZFR! (1 statek odpłynął do Odessy, bo kapitan pistoletem zagroził załodze).