Spojrzałem jeszcze raz na tę mapę: już pomijając wolność gospodarczą, która tłumiona jest tysiącami przepisów i systemem podatków - ale przecież jak niedawno traktowały rządy Australii - Australijczyków, a rząd p.Justyna Trudeau - Kanadyjczyków. Nazywać te reżymy "wolnościowymi"?