Mongolia ma 11.000 żołnierzy. Przetrwała Stalina, Putina i nie boi się Rosji. A gdyby USA i UK, by ją lepiej zabezpieczyć, przysłały jej ogromne ilości broni i wyszkoliły 50.000 żołnierzy, zwł. nacjonalistów, przypominając, że kiedyś rządzili Moskwą. Czy to byłoby zabezpieczenie?