W PRL władze też stawiały pomniki Lenina, Stalina czy Dzierżynskiego w każdym mieście. Żaden nie przetrwał, wszystkie poszły na śmietnik. Pomniki stawia się w zgodzie narodowej, a nie w w celu fałszowania historii.
RT @SlawomirNitras: Premier i wicepremier jeżdżą po kraju i odsłaniają nielegalne pomniki brata tego drugiego. Bareja nie wymyśliłby tego.
🐦🔗: https://nitter.eu/DariuszRosati/status/1538771794731098112